Kartki z podróży. Tym razem XVII wieczny zamek Krzyżtopór w Ujeździe, ziemia opatowska.

Zapraszam Was do odwiedzenia zamku Krzyżtopór w miejscowości Ujazd.
Kiedy jako studentka historii sztuki pierwszy raz go zobaczyłam,był okazałą ruiną w zapyziałej,małej wsi.

Był tajemniczy,z rzadka odwiedzany raczej przez pasjonatów.

Dzisiaj prezentuje się świetnie,prace remontowe w toku.

Wg teorii niektórych zabytek będzie lepiej "wyglądał",niż zaraz po wybudowaniu w 1 poł. XVII w. przez możny ród Ossolińskich.

Aleć tam z malkontentami,wszędzie ich pełno...

Okazały zamek został ogołocony z dóbr podczas potopu szwedzkiego w 1655 roku-tak jak wiele polskich rezydencji w tamtym czasie.W niektórych źródłach podaje się,że wtedy też zaczął się jego powolny upadek,ale o tym poczytajcie sobie na stronach www.krzyztopor.org  .

 Przypomina mi trochę rodzinny Dinsneyland. Zabawa jest przednia,można spędzić w nim wiele godzin bawiąc się w podchody,góra dól góra dół i znów góra,ganiać po krużgankach, podziemnych "lochach"i nie spotkać z rodzinką.

Ciekawie by się to prezentowało nocą,prawdziwe wakacje z duchami.!!!

Przyjemne z pożytecznym- trochę zabawy trochę edukacji 

wuala.