niedziela, 6 maja 2012

Współczesne nie współczesne ?


Podróże kształcą. Taka też była ostatnia majówka.Wojaże po znanych i mniej znanych obiektach sakralnych południowo wschodniej Polski skłoniły mnie do pewnych przemyśleń nie tylko duchowych, ale też natury estetycznej. Oglądając średniowieczne  klasztory cysterskie w Wąchocku oraz Jędrzejowie,sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej  doznałam olśnienia, że wzory na ścianach, posadzkach są podobne do tych występujących na płytkach ceramicznych czy wzorach tkanin jakie spotykamy we współczesnych wnętrzach. To co często wydaje się nowe ,nowym wcale nie jest, bo potrzeba piękna jest stara jak świat. Krąg inspiracji odwołuje się do wszystkiego co wokół widzimy, spotykamy od dziecka, wzory są powtarzalne. Często "odkurzone" po latach dają posmak świeżości ...Ale zobaczcie sami.           
Posadzka w średniowiecznym klasztorze cysterskim w Wąchocku
                   
a to już współczesna tkanina obiciowa

posadzka w domku Piłata w Kalwarii Zebrzydowskiej XVII w.
posadzka w sanktuarium gł. Kalwaria Zebrzydowska
                         
 wzór na tkaninie współczesnej






















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz